Anioły i demony- recenzja
Książka pt ; "Anioły i demony " Dan'a Browna zalicza się do przygodowych . Uważam że w przebiegu ostatnich wydarzeń jest dosyć aktualna , gdyż cała akcja książki rozgrywa się w Watykanie . Autor tak realistycznie opisał każde miejsce , że jadąc tam bez problemu trafiłabym do każdej kapliczki i doprowadziłaby do każdej uliczki . Ponadto Brown pisze również o Cernie . Podejżewam że w ten sposób chciał pokazać konflikt nauki i wiary . Czytając tę ksiązkę dużo dowiedziałam się również o bractwie iluminatów i o ścieżce Oświecenia. Przyznam ,ze wcześniej nawet o nich nie słyszałam . Czytając tę powieść nie można stwierdzić kto jest główny bohaterem . Wstęp jak się wydaje narzuca nam ,że jest nim Robert Langdon -wykładowca historii na Harvardzie , jednak z biegiem czasu ukazuje się nam coraz to nowe osobowości równie ważne jak on . Pewnego dnia do Langdona dzwoni telefon . Okazuje się ze zadzwonił do niego niejaki pan Kohler , który twierdzi że jest dyrektorem CERN. każe
Ile pięknych słów. Ogromnie dziękuję i bardzo się cieszę, że czas spędzony u boku Marty i Rabiha nie jest czasem straconym. Historia bohaterów nie jest moją historią, choć niektóre zdarzenia z ich dzieciństwa przemycają trochę moich wspomnień. W lutym kolejna moja powieść, "Tam, gdzie diabeł mówi dobranoc" - tym razem wydana w wydawnictwie Zysk i S-ka. Pozdrawiam ciepło i życzę Szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuń