okładka przeszłości

Ha!!! Może was zaskoczyłam tym jakże to gwałtownym posunięciem . Wiem , że wiele z was zapewne myśli sobie , że książka Dantego Alighieri nie zasługuje na bycie recenzowaną . Otóż ja uważam ją za jedną z najwspanialszych książek jakich kiedykolwiek przeczytałam . Co więcej , nie jest ona moją lekturą i nawet nie wiem czy będzie . Zapewne wielu z was zniechęci sam fakt że nie jest napisana prozą . W ostatnich latach zauważyłam wręcz , pewne niepokojące zjawisko .  Książki "trudniejsze w odbiorze " lub chociaż by i napisane wierszem tak jak w przypadku boskiej komedii są uważane za niegodne uwagi i poświęcenia czasu . Ja osobiście uważam , ze to właśnie one kształtują nasz język , który przecież jest tak bogaty  , wyobraźnię wcale nie musząc czytać Harrego Pottera czy wiedźmina . Owszem ,  uwielbiam książki autorstwa J.K . Rowling ,ale czytam je w przerwach pomiędzy książkami tego typu jak ta , którą  mam zamiar wam opisać . Otóż Boska Komedia Dantego w pewnym sensie pokazuje